Moduł Dla uczniów został zmodyfikowany
Moduł Biblioteka został zmodyfikowany
Moduł Dla uczniów został zmodyfikowany
Nasza szkoła ma już ponad 80 lat. Odkąd sięgam pamięcią patronem placówki był Gabriel Narutowicz – pierwszy w historii Polski Prezydent naszego państwa. Postać niestety trochę przez nas i naszą historię zapomniana i zaniedbana. No bo popatrzcie nawet do Waszego podręcznika historii. Faktycznie: jest, był, żył, został prezydentem i po pięciu dniach został zamordowany. Wydawać by się mogło, że to jego „największa zasługa”. Takie postawienie sprawy nie mówi nam absolutnie nic o tym, jakim był człowiekiem, jakie miał cechy charakteru i co stało się w gmachu warszawskiej ZACHĘTY 16 grudnia 1922 roku.
Co roku w kwietniu nasza szkolna społeczność obchodzi Święto Patrona Szkoły. Niestety w obecnych okolicznościach obchody „klasyczne” nie są możliwe, więc choć w taki sposób spróbujemy Pana Prezydenta uhonorować, przybliżając jego sylwetkę, niebagatelny życiorys i jakże nieszczęśliwy kres wybitnego człowieka.
Przyszły Prezydent RP urodził się na dalekiej Żmudzi (dziś to terytorium Litwy) w rodzinnie szlacheckiej. Jego ojciec – uczestnik powstania styczniowego zmarł niestety, kiedy Gabriel miał ledwie rok. Cały trud wychowania chłopca i jego starszego brata spoczął na matce Wiktorii. Nie chcą by jej synowie uczyli się w rosyjskiej szkole poddanej brutalnej polityce rusyfikacji, matka podjęła decyzję o wyjeździe do Lipawy (Łotwa). Po ukończeniu tamtejszego gimnazjum Gabriel rozpoczął studia w Petersburgu (przerwane przez chorobę) i później w Szwajcarii. Został konstruktorem i inżynierem. Za to, że pomagał polskim emigrantom represjonowanym przez carat, został uznany przez władze rosyjskie za wroga. Wydany nakaz aresztowania uniemożliwił mu powrót do kraju. Z tego powodu właśnie, nie z własnego wyboru, większość życia spędził w Szwajcarii.
Okazał się być osobą niezwykle utalentowaną i pracowitą. Jego projekty konstrukcyjne były wielokrotnie nagradzane, nawet na wystawach międzynarodowych. Jako wybitny fachowiec zasłynął pracami nad regulacją biegu rzeki Ren, pracami nad elektryfikacją Szwajcarii i przy budowie licznych hydroelektrowni i elektrowni. Jego największe dzieło to działająca do dziś elektrownia w Muhlebergu pod Bernem.
W roku 1918 Polska po rozbiorach odzyskała niepodległość. Kraj nie tylko był biedny i składał się „ z trzech połówek”, ale także zniszczony przez działania wojenne wielkiej wojny (1914-18). Potrzebni był doświadczeni i wykształceni ludzie, którzy mogli pomóc w odbudowie.
Gabriel Narutowicz nawet przez chwilę nie wahał się przy decyzji o powrocie do Ojczyzny, kiedy otrzymał zaproszenie od rządu w Warszawie. Do Polski powrócił we wrześniu 1919 roku.
Z miejsca zabrał się do ciężkiej pracy wykorzystując szwajcarskie doświadczenia. O tym, że jako minister robót publicznych musiał być świetny w swojej pracy, niech świadczy fakt, że zmieniały się rządy i premierzy (konkretnie cztery), a on nieprzerwanie pełnił swoją funkcję. Od 1922 roku sprawdzał się też w roli ministra spraw zagranicznych w …dwóch kolejnych rządach.
Wybory Prezydenta RP w 1922 roku nie były powszechne (głosowanie wszystkich uprawnionych obywateli). Wyboru na najważniejszy w Polsce urząd miało dokonać Zgromadzenie Narodowe (połączone izba poselska i senat). Wysunięcie kandydatury Narutowicza było dla niego samego sporym zaskoczeniem. Początkowo chciał odmówić, dodatkowo namawiany do tego przez samego Józefa Piłsudskiego (byli spokrewnieni), ale ostatecznie uległ namowom działaczy jednego z odłamów PSL.
Same wybory 9 grudnia 1922 roku potoczyły się w sposób nieoczekiwany. Głównym pretendentem do wygranej był kandydat partii prawicowych (w tym skrajnie nacjonalistycznych i antysemickich). Jednak po podliczeniu głosów po piątym (!) kolejnym głosowaniu więcej miał ich Gabriel Narutowicz. I to on został Prezydentem elektem.
Tymczasem w Warszawie rozpętało się prawdziwe piekło.
Skrajna prawica i nacjonaliści nie chcieli przyjąć do wiadomości zwycięstwa Narutowicza. W prasie rozpoczęto straszliwie oszczerczą i obraźliwą kampanię, Prezydenta nazywając m.in. „wybrańcem Żydów”. Pisano, że Polsce prezydenta narzuciły mniejszości narodowe. Niesłusznie oskarżano go o brak polskiego obywatelstwa, a nawet o to, że nie jest Polakiem. Był to niesamowity przykład tego, jak działa mowa nienawiści poparta ksenofobią i nietolerancją. Warszawskie ulice stały się miejscem walk demonstrantów przeciwnych Narutowiczowi, jak i jego zwolenników. Stawiano barykady. Padły ofiary śmiertelne.
W tak trudnej sytuacji Nasz Patron wykazał się hartem ducha. Obrażany, zastraszany, zapewne wycieńczony psychicznie, ale będąc osobą obowiązkową , powiedział, że nie może się w takiej sytuacji wycofać. Tym samym, nie wiedząc o tym, wydał na siebie wyrok śmierci.
11 grudnia w gorącej atmosferze został zaprzysiężony na urząd Prezydenta w Sejmie. 14 grudnia przejął władzę od Naczelnika Państwa – Józefa Piłsudskiego.
Dzień 16 grudnia 1922 roku był piątym i ostatnim dniem prezydentury Gabriela Narutowicza. Tego dnia zaplanowane były różne spotkania i wizyty. Wśród nich zwiedzanie salonu sztuki w Zachęcie. Przed wyjazdem prezydent Narutowicz podpisał akt łaski dla pewnego więźnia skazanego na śmierć. Była to jedyna formalna decyzja(!) prezydenta Narutowicza.
W budynku Zachęty Sztuk Pięknych Prezydent pojawił się około godziny 12. Nie życzył sobie asysty ani policji, ani wojska. Po stosownym powitaniu głowa państwa rozpoczęła zwiedzanie wystawy. Kiedy Narutowicz stanął przed obrazem pt. Szron Teodora Ziomka padły trzy rewolwerowa strzały. Narutowicz zginął na miejscu. Był bez szans. Kiedy zszokowani ludzie obejrzeli się zobaczyli spokojnie stojącego z bronią w ręku mordercę. Był nim Eligiusz Niewiadomski, były żołnierz, społecznik, malarz, krytyk i oddany ideom skrajnej prawicy działacz. Nacjonalista. Nie stawiał oporu. Dał się aresztować. Powiedział: „Nie będę więcej strzelać”.
Niewiadomski został skazany na karę śmierci. W 1923 roku wyrok wykonano poprzez rozstrzelanie. Należy pamiętać o tym, że choć był on bezpośrednim sprawcą mordu politycznego, to jego czyn miał wielu „moralnych” sprawców tej zbrodni wśród polityków, generalicji, nawet duchowieństwa, którzy kary nie ponieśli.
Następca Narutowicza, Prezydent Stanisław Wojciechowski został wybrany taką samą większością głosów Zgromadzenia Narodowego. Tym razem prawica prawie nie protestowała. To czyni śmierć naszego Patrona Szkoły jeszcze bardziej tragiczną i niepotrzebnie bezsensowną.
Pierwszy Prezydent Polski Gabriel Narutowicz został pochowany w podziemiach bazyliki św. Jana Chrzciciela w Warszawie.
Artur Szlis
Biblioteka szkolna poleca ciekawe strony internetowe , na których można online uczestniczyć w wartościowych spektaklach i wydarzeniach kulturalnych oraz wirtualnie odwiedzać muzea.
Polecamy stronę ninateka:
Ta strona to teatr, kino, sala koncertowa, galeria sztuki. W NINATEKA.PL znajdziecie wszystko to, z czego składa się współczesna kultura audiowizualna :spektakle, koncerty, filmy, bajki, słuchowiska czy wystawy.
Dostępne wirtualnie są również strony znanych muzeów. Nie wychodząc z domu, można zwiedzić Muzeum Powstania Warszawskiego, British Museum w Londynie czy Muzeum Pergamońskie w Berlinie.
Muzeum Powstania Warszawskiego i Muzeum POLIN na swoich stronach na FB proponują wiele ciekawych zajęć i warsztatów dla dzieci i młodzieży.
Polecamy również stronę podróżniczą:
Można tu obejrzeć wiele ciekawych zakątków świata.
Mam nadzieję, że znajdziecie tu coś interesującego dla siebie. Zachęcam do odwiedzenia wymienionych stron i ciekawego spędzenia czasu.
Małgorzata Andrychowicz
Tradycją naszej szkoły jest, każdego roku, gdy tylko maj rozwija kwitnące kobierce, świętowanie Dnia Flagi RP i rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja.
Rzeczywistość szkolna w tę rocznicę jest inna, ale my, społeczność Publicznej Szkoły Podstawowej nr 1, PAMIĘTAMY! Pomimo trudności i ograniczeń jakich wszyscy teraz doświadczamy, chcemy dać świadectwo naszym uczuciom patriotycznym i zachęcić Was do refleksji.
Zapraszamy Was na wirtualny pokaz pt. „Moje serce jest biało-czerwone”
Bądźmy dumni, że jesteśmy Polakami!
Moduł Dla uczniów został zmodyfikowany
Moduł Biblioteka został zmodyfikowany
20 kwietnia Burmistrz Gminy i Miasta Grójec Dariusz Gwiazda przekazał na ręce dyrektora Publicznej Szkoły Podstawowej nr 1 w Grójcu mgr Elżbiety Zakrzewskiej 6 laptopów zakupionych z otrzymanej przez gminę dotacji w ramach programu „Zdalna szkoła” ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa na lata 2014 – 2020.
Sprzęt trafił do najbardziej potrzebujących uczniów. Po zakończeniu epidemii trafi
do szkoły i będzie służyć wszystkim uczniom jako wyposażenie pracowni informatycznych.
Moduł Dla uczniów został zmodyfikowany
Drodzy uczniowie! Jest nam bardzo miło, że mimo wielu zadań pamiętacie o nas i przysyłacie nam swoje prace. Dziś prezentujemy prace Kacpra D. z klasy 1f, który wykonał rysunek z okazji Dnia Ziemi oraz pszczoły latające nad łąką. Antek W. uczeń z klasy 3e, wykonał pracę przedstawiającą hiacynty w wazonie. Wszystkie Wasze prace są bardzo ładne, estetyczne i sprawiają nam wiele radości. Dziękujemy również waszym rodzicom za możliwość przesłania do nas prac. Z pozdrowieniami- wychowawcy świetlicy.
Informujemy, że świetlica szkolna prowadzi dyżury: PONIEDZIAŁEK 10.00 - 16.00 WTOREK 10.00 - 15.00 ŚRODA 10.00 - 15.00 CZWARTEK 10.00 - 15.00 PIĄTEK 10.00 - 15.00 Wszystkich chętnych zapraszamy do odwiedzania strony internetowej szkoły - zakładka ŚWIETLICA, jak również do kontaktu pod adresem: swietlicapspnr1@wp.pl Jesteśmy do Państwa dyspozycji - wychowawcy świetlicy.
Nowa strona internetowa szkoły: Publiczna Szkoła Podstawowa nr 1 im. Gabriela Narutowicza w Grójcu (grojecmi...
W czwartek 22.06.2023r. klasy 8 z PSP1 w Grójcu zatańczyły Poloneza podczas uroczystości zakończenia roku szko...
Życzymy wszystkim udanych wakacji!
Uczniowie, którzy brali udział w Konkursie Wiedzy o Janie Pawle II zostali również nagrodzeni przez KS. Probos...
"Jedyne, czego nam nikt nie zabierze, to wspomnienia" - podsumowanie innowacji biologicznej realizowanej w kla...